Nowa Ja - jak być FIT po 40-stce: stycznia 2018

Jestem z niesamowitym ciastem...

Lubię takie rzeczy. Kiedy masz ochotę na coś zdrowego i nie masz czasu czekać (czujesz, że zaraz rzucisz się na jakieś niezdrowe świństwo) To to jest to wyjście awaryjne:) Dużo w nim zdrowych cukrów i tłuszczy. Tłuszcze w postaci orzechów włoskich, nerkowców i oleju kokosowego. A cukry? To daktyle i miód. Nic dodać nic ująć. Trzy warstwy, trzy małe szczęścia. Robi się tak szybko, że wracając z treningu już na Was czeka:)

Na moim blogu znajdziecie sporo przepisów szybkich i bez pieczenia, a w orzechach i daktylach jestem zakochana :)https://ladiefitana.blogspot.com/2017/09/weganski-fit-snickers.html albo inne tiramisu https://ladiefitana.blogspot.com/2017/07/tiramisu-daktylowo-kokosowe-bez.html
Dlaczego je tak kocham? Za prostotę no i oczywiście smak.

Zaczynamy. Przygotujcie sporo orzechów i daktyli...

Raw Tiramisu czyli nie pieczesz a jesz

I warstwa składniki :

* dobra garść orzechów włoskich

* 15 daktyli wcześniej wymoczonych we wrzątku i odcedzonych

* 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej

* 2 łyżki oleju kokosowego roztopionego

* trochę wody po daktylach

* wanilia

* szczypta soli

Wykonanie:

Wszystkie składniki zmiksuj lub zblenduj. Proste prawda? Przełóż masę do niewielkiej formy wyłożonej papierem do pieczenia. Uformuj podstawę ciasta podwijając nieznacznie brzegi. Schłódź w zamrażarce na czas przygotowywania II warstwy.

Raw Tiramisu czyli nie pieczesz a jesz

II warstwa składniki:

* garść orzechów włoskich

* garść orzechów nerkowca wcześniej wymoczonych we wrzątku

* 15 daktyli wymoczonych i odsączonych

* łyżka oleju kokosowego roztopionego

* łyżka miodu (opcjonalnie)

* łyżka kakao

* wanilia

* szczypta soli

Wykonanie:

Składniki dokładnie zmiksuj. Wyłóż masę na I schłodzoną warstwę. Ponownie schłódź.

Raw Tiramisu czyli nie pieczesz a jesz

III ostania warstwa składniki:

* 2 garści nerkowców wymoczonych we wrzątku

* 3 łyżki mleka roślinnego

* łyżka oleju kokosowego roztopionego

* łyżka miodu ( opcjonalnie)

* wanilia

* szczypta soli

Wykonanie:

Składniki zmiksuj. Ponownie wylej na poprzednie warstwy. Przez sitko przesyp kakao na ciasto. . Zetrzyj na tarce czekoladę gorzką. No i masz! Super ciasto! Jedz, na zdrowie!!!

Raw Tiramisu czyli nie pieczesz a jesz

SMACZNEGO!

Dawno nic nie pisałam tutaj. Nie wrzucałam przepisów, bo tak naprawdę zrobiłam to kosztem mojego Instagramowego konta. Tam znajdziecie większość moich FIT cudeniek z przepisami. https://www.instagram.com/ladiefitana/
Notoryczny brak czasu też mnie nie usprawiedliwia, więc jedyne co mi pozostaje to zająć się teraz konkretnie blogiem.

Mini serniczki jaglane na daktylowo-kokosowym spodzie są idealne na przeprosiny:) Kasza jaglana jest cudowna! Ma mnóstwo cennych witamin a desery z jej udziałem idealne no i zawsze się udają. O jej właściwościach pisałam już tutaj przy okazji owsianych babeczek http://ladiefitana.blogspot.com/2017/01/owsiane-babeczki-z-jaglanym-musem.html

Innym wartym przypomnienia przepisem jest zdecydowanie tarta jaglana http://ladiefitana.blogspot.com/2017/01/fit-czekoladowa-tarta-jaglana.html,
czy jaglany sernik http://ladiefitana.blogspot.com/2017/02/fit-jaglany-sernik-na-daktylowym.html

Daktyle zaś to owoce, których właściwości odżywce doceniają szczególnie sportowcy, osoby intensywnie trenujące na siłowni (JA!) Zarówno te suszone, jak i surowe, są skarbnicą cukrów prostych, będących źródłem energii podczas intensywnego wysiłku, ponadto uzupełniają niedobór glikogenu oraz potasu w organiźmie.
Chronią przed odkładaniem się złogów cholesterolu na ściankach naczyń krwionośnych, czyli mogą zapobiegać miażdżycy, czy zmniejszyć ryzyko wystąpienia chorób układu sercowo-naczyniowego, m.in. zawału serca czy udaru mózgu.
Ponadto suszone daktyle polecane są w diecie osób zmagających się z zespołem jelita drażliwego.
Są kaloryczne, w 100 g mają 277 kcal, głównie z węglowodanów 75,03 g

Daktyle mogą mieć w swoim składzie benzoesan sodu(E 211) lub kwas benzoesowy(E 210), sorbinian potasu(E 202), sorbinian sodu(E 201) - są to konserwanty, które dodaje się by zabezpieczyć owoce przed rozwojem pleśni podczas transportu i przechowywania. W związku z tym lepiej kupować daktyle ekologiczne, które tych konserwantów nie mają.