Nie ma osoby na świecie, która nie miałaby ochoty na coś słodkiego. Potrafimy powstrzymywać się od słodyczy w czasie diet odchudzających, w chorobie, ale przychodzi wreszcie taki czas, kiedy sięgamy po "małe co nieco". Ważne, aby były to zdrowe przekąski, pozbawione cukru i tych wszystkich zbędnych zapychaczy. Im bardziej sobie odmawiamy, tym bardziej o tym myślimy i niejednokrotnie rzucamy się na coś paskudnego.
Chcę Wam zaproponować super omlet biszkoptowy, który idealne nadaje się na śniadanie (ja tak zrobiłam), lecz możemy go przygotować nawet na spotkanie z przyjaciółmi. Nie ma w nim ani grama cukru (nie licząc fruktozy). Jest bezglutenowy, leciutki, wilgotny i po prostu przepyszny! No to do dzieła.
Składniki:
* 3 jajka
* 6 łyżek mąki ryżowej
* niecała szklanka jogurtu
* szczypta soli
* 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
* słodzidło, u mnie erytrytol
* aromat
* owoce np. maliny, borówki, w zimie niestety mrożone
Wykonanie:
Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy z odrobiną soli. Zwalniamy obroty do minimum i powoli dodajemy erytrytol. Po wymieszaniu dodajemy po jednym żółtku. Następnie mąkę ryżową z sodą, również mieszając bardzo delikatnie. Na sam koniec wlewamy jogurt i powoli mieszamy.
Masę wylewamy na natłuszczoną lub wyłożoną papierem do pieczenia, foremkę. Jeśli chcemy, by był wysoki, używany mniejszej formy. U mnie 16 cm średnicy. Ciasto posypujemy owocami. Niektóre opadną, a niektóre będą na powierzchni.
Biszkopt pieczemy ok. 30 min w nagrzanym uprzednio piekarniku w 180 stopniach.
Nie wyciągamy od razu z piekarnika, tylko po wyłączeniu pozwalamy odpocząć, inaczej opadnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz